Awaryjna Księga Gości czwartej-a
86. Andrzej
jeszcze dwie uwagi!!

1.Jeżeli nie spróbujesz upiec indyka według własnego przepisu, to nigdy nie odkryjesz swojego kulinarnego talentu.

2. indyki mojej babci hasały sobie swobodnie po zagrodzie i nie były karmione genetycznie modyfikowaną paszą.

miłego i słonecznego tygodnia

a56

85. Andrzej
Ląduje w śmieciach, bo zapominasz o tym, że należy to umieścić w zimnym pomieszczeniu.
Moja Babcia była praktykiem a nie teoretykiem.
Pochodziła ze wsi i doskonale wiedziała jak co przyrządzić żeby temu nie zaszkodzić!!!

pozdrawiam
a56

84. Ania-Eckersmühlen
Andrzeju, jezeli to jest jeden z prostszych przepisow Twojej babci, to miales bardzo skomplikowana babcie..wszystko, co trzymam trzy dni w kwasnym mleku, laduje w smieciach... w takie przepisy kucharzy-teoretykow nie wierze. Jedynie Ola jest dla mnie autorytetem w tej dziedzine, bo swietuje od lat "thanksgiving". Ale Ola nie chce dac mi tego przepisu, bo jestem za niedoswiadczona - przynajmniej jezeli chodzi o indyki. Tu zgadzam sie z nia calkowicie.

Milego wieczoru,

Ania-niedoszla specjalistka od indykow.

83. Andrzej
witam

w zakresie indyka polecam prosty przepis BABCI:
przeczytać co najmniej cztery przepisy na przyrządzanie indyka i następnie;
obranego i wypatroszonego indyka wysmarować zewnątrz i wewnątrz zaprawą ziołową( oliwa z oliwek, imbir, bazylia, oregano i czosnek),
wsadzić do dużej brytfanny, zalać kwaśnym mlekiem i pozostawić na trzy dni.
Po tym czasie wyjąć, jeszcze raz nasmarować w/w zaprawą, wsadzić do nagrzanego piekarnika ( około 180 st.) piec przez 1 godź. , wyjąć podzielić na cztery części i każdą z nich nadziać innym nadzieniem( - ostre na bazie papryk; - słodkie na bazie miodu, orzeszków ziemnych i migdałów; - kwaśne na bazie jabłek, kiszonej kapusty i rodzynek; - neutralne na bazie pietruszki selera
i koperku), każdą część owinąć w folię
i wsadzić do piekarnika na kolejne ok. 30 min.
( czas pieczenia lepiej sprawdzić samemu
( piekarnik piekarnikowi nierówny) Jeszcze jedna ważna rzecz, nadzienia należy zrobić więcej z tego co pozostanie robimy sos dodając klarowanego masła, wody i przypraw według uznania.

Gwarantuję, że każdy współmałżonek zje to ze smakiem artykułując przy tym dziesiątki pochwał w stronę gotującego.

Każdy kto kocha je i nie szlocha,
to co w żołądku od serca w darze.
Choćby nie chciała zjeść tego locha,
tu zbędne wszelkie są komentarze.

pozdrawiam

a56

82. Ania-Nürnberg
Tak sobie myslalam, ze z tym indykiem juz w tym zyciu nie wygram. Nawet pocwiczyc nie mam na kim, bo zostalismy tylko w dwojke i nie wierze, zeby moj malzonek mial cierpliwosc cale lata 6kg nieudanego indyka wcinac i czekac az wreszcie nabiore wprawy. Jezeli bede kiedys w Kanadzie to wprosze sie do Ciebie na gourmet-indyka, zeby rozszezyc moje kulinarne horyzonty. Smacznego.

81. Ola
Hello,

A u nas dzisiaj 28 stopni C i swieci piekne slonce. Jutro tez ma byc pieknie.

Aniu, zwykly przepis nie wystarczy, potrzebne sa lata treningu. Przyjedz do mnie to dam ci pare lekcji smazenia indyka. U nas kazdy przyrzadza go troche inacze. Wariacji moze byc sporo. Poczawszy od samego nadzienia. Mr.Bean jest specjalista od wielkich indykow, ja przyrzadzam male o wadze ok. 10 lb. Ten wczorajszy mial 12 lb i znikal w oczach.
Zycze milego leniuchowania.
Ja tez uwielbiam leniuchowac.
Dzisiaj tez to robie.
Ola

80. Ania - Eckersmühlen
Hej Olu,

ile osob potrzeba by zjesc calego indyka? Widocznie byl taki doskonaly, ze i tak byl za maly. Daj przepis, jeszcze w zyciu nie jadlam dobrego indyka - najwyzszy wiec czas to nadgonic.
U nas leje, zimno i jesiennie. Milo posiedziec w domu i nie miec wyrzutow sumienia, ze sie nie idzie na spacer.

Milej niedzieli, ide dalej leniuchowac.

Ania

79. Joachim
Zapomnij Olivera! Najlepszy sposob przygotowania indyka przedstawil Mr.Bean - w kazdej chwili mozna sprawdzic na YouTube.

78. Ola
no i ma byc Jamie Oliver
a nie Jemie Oliver

77. Ola
O...zapomnialam o kartofelkach.
Kartofelki tez byly.
Mush potatos czyli pure.

76. Ola
Dobry wieczor,
Pol godziny temu zakonczylismy indykowa uczte.
Nie mam pojecia z jakiej farmy pochodzil moj indyk, jedno wiem, ze byl niezwykle smakowity. Po 20 latach pobytu w Kanadzie opanowalam wkoncu nielatwa sztuke pieczenia indyka. Zabralo mi to sporo czasu, ale wierzcie mi, przyrzadzenie naprawde dobrego smazonego indyka nie jest wcale latwa sprawa. I pomyslec, ze do mojego sukcesu przyczynil sie w ogromnej mierze Jemie Oliver, ktorego jestem wielka fanka. To u niego podpatrzylam pare indykowych sztuczek.
Do indyka byl tez smaczny sos (gravy po angielsku), czerwona kapusta na slodko, sos zurawinowy, marchewka z tymiankiem i gotowana kukurydza. Wszystko sama przyrzadzilam.
A na deser jedlismy smakowity pumpkin pie, wprawdzie kupiony w piekarni ale byl boski, szczegolnie w duecie z lodami waniliowymi.
Teraz bede musiala zacisnac pasa i poposcic troche w przyszlym tygodniu.
Ale co tam, warto bylo.
Zycze wszystkim smacznego i milej niedzieli.
Ola

75. Andrzej
W podanym przez Joachima zestawie obiadowym, do pełni smakowego szczęścia, brakuje mi jedynie modrej kapusty.
Życzę smacznego i słonecznej niedzieli
a56

74. Joachim
Z jakiej farmy pochodzil ten indyk? Biegal swobodnie po otwartych przestrzeniach, czy gniotl sie w klatkach majac do dyspozycji 20cm x 20 cm miejsca? Podobno mozna to rozpoznac po smaku. Nie jestem jednak fachowcem - u mnie jutro rolady i kuski. A makaron tez juz pokroilem. Milego weekendu.
Joachim

73. Ola
Hello,

Kto by pomyslal, ze Andrzej-poeta jest tez Andrzejem-kucharzem i to calkiem niezlym, jak wynika z ponizszego wpisu.
A ja powoli przygotuwuje sie do smazenia mojego zakupionego dwa dni temu indyka. W poniedzialek obchodzimy u nas Thanksgiving Day, ale u mnie indykowa uczta odbedzie sie juz w sobote. Mniam !!!
Have a lovely day.

72. Andrzej
Witam

Śmietanka, to nie jest zdrobnienie słowa śmietana, to odmienne aczkolwiek zbliżone do siebie produkty spożywcze:
ŚMIETANKA JEST SŁODKA
ŚMIETANA JEST KWAŚNA

Na obiadek ( był tylko jednodaniowy) zrobiłem kotleciki (były małe) schabowe i sałatkę na bazie pora, razowego, wieloziarnistego chleba,
czerwonej i białej fasoli i paru jeszcze dodatków.

Pozdrawiam

a56

71. Ola
Hello,

A ze mna to jest tak:

* Te polskie zdrobnienia to mnie niezwykle denerwuja. Sa jakies takie dziecinne. W jezyku angielskim zdrobnien sie nie uzywa. No moze czasami. I jest fajnie.

* Z drugiej jednak strony zadziwia mnie plastycznosc jezyka polskiego bo polskie rzeczowniki mozna zdrabniac w nieskonczonosc.
Z angielskimi taki numer nie przejdzie. Ciekawe....

70. Joachim
Moze to tylko roznica miedzy jezykiem polskim literackim a potocznym? Mam wrazenie, ze nie uzywa sie juz slowa herbata a jedynie herbata (czasami dochodzi juz do herbateczki), podobnie z kawa, kawka i kawusia, zamiast chleba jest tylko chlebek albo chlebeczek. Czy kogos jeszcze to irytuje, czy ja jestem przewrazliwiony. A teraz smietanka.
A co ugotowales? czy tez wrzuciles torebke do garnka?
Dobranoc
Joachim

69. Andrzej
za chwilę moja żona wróci z pracy i będzie miała ugotowany i podany obiadek. Ona wie jaka jest różnica.
smacznego
a56

68. ANDRZEJ
Witam ponownie w ten urokliwy, słoneczny dzień

Uwzględniając odmianę przez osoby, można przyjąć, że Kochanka i Kochanek to jedno.
Jak dożyję tego spotkania, to postawię nawet dwie kolejki!!!.

Cieszę się, że mogłem Komuś na coś odpisać, właściwie zajrzałem tu ponownie dlatego, że poprzednio zapomniałem o tym, iż Awaryjna Księga Gości jest KSIĘGĄ zagadek:
oto moja zagadka nagrodą jest oczywiście wierszyk, lecz tym razem zwycięzca ma prawo wyboru, szeroko pojętej, kategorii)

jaka jest różnica między ŚMIETANĄ A ŚMIETANKĄ.

pozdrawiam
a56

67. Joachim
Moja osobista sytuacja w tym zakresie jest specyficzna: wzieła mnie dziewczyna która z domu nazywa się Kochanek.
Mam nadzieję że za to co zaoszczędzisz na opale postawisz kolejkę na następnym spotkaniu w WS.
pozdrowienia